Na czas ładowania auta elektrycznego wpływ ma również wiele czynników. Do najważniejszych zaliczamy pojemność baterii, rodzaj samochodu lub warunki pogodowe. Szczególnie atrakcyjne finansowo może być ładowanie elektryka za pomocą paneli fotowoltaicznych, co wyjaśniamy w poniższym artykule.
Jakie są sposoby ładowania samochodu elektrycznego?
Jest kilka sposobów ładowania aut elektrycznych. Poniżej opisujemy wady i zalety trzech najpopularniejszych metod zasilania elektryków. W Polsce właściciele pojazdów niskoemisyjnych najczęściej mają do wyboru:
- Ładowanie z gniazdka (AC) ‒ tego typu ładowarki z wykorzystaniem tradycyjnego gniazdka z prądem zmiennym są wykorzystywane zarówno w domowym zaciszu, jak i przestrzeni publicznej (urządzenia montowane są m.in. w centrach miast, galeriach handlowych czy hotelowych parkingach). Napięcie gniazdek najczęściej wynosi 230 V, a natężenie 16 A. Moc ładowania ma poziom 2,2-3 kW. W związku z tym nie jest to zbyt efektywny sposób zasilania samochodu elektrycznego, które może zająć nawet od kilkunastu do kilkudziesięciu godzin w zależności od pojemności baterii.
- Wallbox w domu (AC) ‒ są to ładowarki zamontowane na ścianie, które wykorzystują prąd zmienny z domowych gniazdek. Zwykle moc zasilania wynosi od 3,7 do 22 kW. Najczęściej montaż urządzenia wymaga doprowadzenia „trzeciej fazy”, czyli instalacji zapewniającej prąd o napięciu 400 V. W związku z tym czas ładowania samochodu elektrycznego jest nawet trzykrotnie krótszy w porównaniu do tradycyjnego gniazdka 230 V. Domową ładowarkę można również połączyć z fotowoltaiką, co umożliwia niemal darmowe zasilanie elektryka.
- Szybkie stacje ładowania (DC) ‒ są to ładowarki wykorzystujące prąd stały o mocy do 350 kW. Dzięki temu jest to najszybszy sposób ładowania samochodów elektrycznych. Tego typu urządzenia można znaleźć na wybranych stacjach paliw. Ze względu na duże zużycie energii, dodatkowo trzeba zainstalować specjalistyczny transformator umożliwiający działanie ładowarki. Stacje ładowania DC są szczególnie przydatne podczas pokonywania długich dystansów elektrykiem.
Jak więc widać, najdłużej naładowanie samochodu elektrycznego potrwa za pomocą tradycyjnego gniazdka o mocy 230 V – od kilkunastu godzin do doby. Z kolei wykorzystanie zamontowanego w domu wallboxa skróci ten czas do kilku godzin. Jednak najkrócej pełne uzupełnienie baterii elektryka zajmie przy użyciu szybkiej stacji ładowania DC, co potrwa około godzinę.
Co wpływa na czas ładowania auta elektrycznego?
Na czas ładowania samochodu elektrycznego wpływa wiele czynników. Do najważniejszych zaliczamy:
- Rodzaj prądu ‒ od poziomu napięcia i natężenia zależy czas ładowania samochodu elektrycznego. Najbardziej efektywny jest prąd stały wykorzystywany w szybkich stacjach DC w porównaniu do prądu zmiennego stosowanego w urządzeniach AC lub wallboxie.
- Pojemność akumulatora ‒ im większa, tym samochód elektryczny może pokonać dłuższy dystans na jednym ładowaniu. Jednocześnie niewielkie baterie umożliwiające jednorazowe przejechanie kilkudziesięciu kilometrów znacznie szybciej się ładują. Zwykle pojemność w elektrykach wynosi od 28 kWh do 100 kWh. Z kolei hybrydy posiadają akumulatory jedynie o pojemności od 7 do 13 kWh.
- Stan naładowania baterii ‒ znacznie wolniej zajmie pełne naładowanie samochodu elektrycznego, gdy poziom baterii wynosi np. 10 lub 20 proc. Z kolei, jeśli stan akumulatora to np. 60 lub 70 proc., to kierowca będzie musiał poświęcić mniej czasu na ładowanie auta.
- Rodzaj samochodu – zależy, jaki rodzaj ładowarki obsługuje pojazd. Jeśli auto elektryczne wykorzystuje do ładowania tylko urządzenia o mocy 7 kWh, to kierowca nie może skorzystać ze stacji ładowania o większej mocy (np. 22 kWh), w celu skrócenia czasu uzupełnienia baterii.
- Warunki pogodowe ‒ im niższa temperatura, tym mniejszy zasięg samochodu elektrycznego. Najszybciej ładowanie baterii przebiega w temperaturze od 20 do 25 stopni Celsjusza. Przy wyższej lub niższej uzupełnienie energii akumulatora może zająć nieco dłużej.
Jak często trzeba ładować samochód elektryczny?
Częstotliwość ładowania zależy od rodzaju samochodu i sposobu użytkowania pojazdu. Zwykle w pełni elektryczne auta o zasięgu od 200 do 300 km wymagają ładowania baterii raz w tygodniu. Jednak hybrydy trzeba ładować codziennie. Najlepiej robić to w nocy.
Co ważne, aby zachować dobry stan techniczny baterii i zapewnić dobry zasięg samochodu elektrycznego, należy pamiętać o regularnym ładowaniu akumulatora.
Obecnie dużym minusem samochodów elektrycznych jest długi czas ładowania. Zwłaszcza w porównaniu do aut spalinowych, które można zatankować w kilka minut. W efekcie korzystanie z elektryka może być szczególnie uciążliwe w długiej trasie. Czy można więc ograniczyć tę niedogodność?
Podczas pokonywania długich tras najlepiej korzystać z szybkich stacji DC, które umożliwiają pełne naładowanie samochodu elektrycznego nawet w godzinę. Warto również zainwestować w domową ładowarkę wallbox, której koszty zakupu w zależności od klasy urządzenia wynoszą od 2 do 6 tys. zł. Jednak wydatek błyskawicznie się zwróci, a jednocześnie dzięki temu można skrócić czas ładowania elektryka do kilku godzin.
Na częstotliwość ładowania ma również wpływ zużycie energii, które zwiększa się wraz ze wzrostem prędkości. Oznacza to, że im szybsza jazda, tym mniejsza liczba kilometrów możliwych do przejechania na jednym ładowaniu baterii. Szacuje się, że auto elektryczne podczas poruszania się po mieście zużywa średnio około 17 kWh na 100 km. Jeśli więc samochód pokonuje 30 km dziennie, to będą to 153 kWh miesięcznie, a 1836 kWh rocznie.
Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego?
Obecnie przewagą samochodów spalinowych nad elektrykami jest szybkie tankowanie. Jednak koszty ładowania aut elektrycznych są bardzo atrakcyjne. Aby obniżyć wydatki warto korzystać z miesięcznego abonamentu lub aplikacji mobilnej. Wówczas w zależności od operatora, cena ładowania samochodu wyniesie od 1,21 do 2,69 zł za pomocą urządzeń AC, a także od 1,95 do 3,25 zł przy użyciu szybkich ładowarek typu DC.
Załóżmy, że pojemność baterii wynosi 80 kWh. Wówczas pełne naładowanie samochodu elektrycznego od 0 do 100 proc. za pomocą stacji typu AC będzie kosztować od 96,80 zł (1,21 zł x 80 kWh), do 215,20 zł (2,69 zł x 80 kWh). Z kolei, jeśli podczas pokonywania długiej trasy kierowca chce skorzystać z szybkiej ładowarki DC, cena wzrośnie od 156 zł (1,95 zł x 80 kWh), do 260 zł (3,25 zł x 80 kWh).
Samochód elektryczny można ładować również w domu. W tym roku średnia cena za 1 kWh (kilowatogodzinę) wynosi 0,94-1,03 zł. W takim przypadku pełne naładowanie baterii o pojemności 80kWh od 0 do 100 proc. kosztuje od 75,20 zł (0,94 zł x 80 kWh) do 82,40 zł (1,03 zł x 80 kWh).
Koszty ładowania samochodu eklektycznego można jeszcze obniżyć kupując domowego wallboxa. W ten sposób można skrócić czas uzupełniania poziomu energii akumulatora nawet o połowę. Koszt urządzenia wynosi od 2 do 6 tys. zł.
Jeśli mamy taką możliwość, aby obniżyć wydatki warto ładować samochód elektryczny za pomocą fotowoltaiki. Zwłaszcza w godzinach, gdy słońce świeci najmocniej, a instalacja wytwarza najwięcej prądu. Ładowanie elektryka w dzień zwiększa zużycie na własne potrzeby z paneli PV, co umożliwia zaoszczędzenie większych kwot.
Jak więc widać, przewagą samochodów elektrycznych nad autami spalinowymi są niższe koszty eksploatacji. W efekcie wydatki przeznaczone na zakup wallboxa lub instalację fotowoltaiki mogą bardzo szybko się zwrócić. Systematyczne tankowanie benzyny lub oleju napędowego jest o wiele droższe w porównaniu do zasilania pojazdu tańszym prądem.