Samochody napędzane wodorem nie są jeszcze tak popularne jak te napędzane energią elektryczną. Jest to związane przede wszystkim z faktem, że ich tankowanie było w Polsce do tej pory dość utrudnione. Sytuacja zmieniła się jednak we wrześniu 2023 roku wraz z uruchomieniem pierwszej w kraju stacji tankowania wodoru. Dowiedz się, jaka jest cena tego innowacyjnego paliwa oraz czym charakteryzują się auta nim napędzane.
Gdzie znajduje się pierwsza stacja tankowania wodoru w Polsce?
Pierwsza stacja tankowania wodoru została uruchomiona 11 września 2023 roku na warszawskim Ursynowie, a dokładniej przy ulicy Tango 4. Wyposażono ją w dwa stanowiska samoobsługowe, a także instalację fotowoltaiczną o mocy 19 kW i magazyny energii o łącznej pojemności 60 kWh.
Pamiętaj! W całej Europie aktualnie działa ponad 200 stacji tankowania wodoru, a ponad 100 jest w trakcie budowy.
Nowa stacja jest w stanie obsłużyć wszystkie samochody osobowe napędzane wodorem. Można na niej zatankować także ciężarówki oraz autobusy. Dla pojazdów osobowych przeznaczono dystrybutor o ciśnieniu 700 barów. Samochody ciężarowe i autobusy mają natomiast do dyspozycji dyspenser o ciśnieniu 350 barów.
Ile kosztuje wodór – cena tego paliwa
Zastanawiasz się, ile kosztuje wodór? Obecna cena tego paliwa to 69 zł za kg. Samochody napędzane nim spalają średnio 0,80 – 1 kg na 100 km. Modele, takie jak np. Toyota Mirai są wyposażone w zbiorniki mieszczące 5,6 kg wodoru, czyli 142,2 litry. Na jednym tankowaniu można pokonać do 650 km.
Tankowanie wodoru – cena napełnienia pełnego baku samochodu osobowego
Aby dowiedzieć się, jaki jest koszt tankowania do pełna pojazdu z silnikiem napędzanym wodorem, trzeba wiedzieć, ile tego paliwa może zmieścić bak. W przypadku wspomnianego już modelu Toyota Mirai jest to 5,6 kg. Oznacza to, że przy aktualnych cenach wodoru koszt napełnienia baku do pełna to 386,40 zł. Na każde przejechane 100 km samochód osobowy zużyje wodór na kwotę około 58 zł.
Samochody wodorowe – w jaki sposób działają?
Zainteresowanie alternatywnymi źródłami energii jest związane przede wszystkim z rosnącą świadomością troski o środowisko naturalne. Przekłada się to na coraz większą popularność pojazdów elektrycznych oraz wodorowych. Te drugie wykorzystują reakcję, która zachodzi między wodorem a tlenem znajdującym się w ogniwach paliwowych. Nie są one jeszcze tak chętnie kupowane, jak modele elektryczne, ale sporo osób jest nimi zainteresowanych. Warto więc dowiedzieć się, jak dokładnie działa taki pojazd.
Auta wodorowe działają dzięki zainstalowanemu w nich silnikowi elektrycznemu. W chwili, gdy wodór pod wysokim ciśnieniem łączy się z tlenem, zachodzi reakcja elektrochemiczna, z której jednostka napędowa pobiera prąd. Oznacza to, że takie samochody, w przeciwieństwie do elektryków, są w stanie samodzielnie wytworzyć energię oraz wykorzystać ją do napędzania poszczególnych elementów pojazdu.
Ogniwa paliwowe montowane w autach wodorowych generują prąd dzięki zjawisku odwrócone elektrolizy wody. Do nich trafia wodór ze zbiorników, a następnie dochodzi do połączenia jonów tego paliwa z tlenem. Energia elektryczna, która tworzy się poprzez przepływ elektronów, przekazuje prąd do silnika pojazdu. Efektem ubocznym jest tworzenie się wody, która jest usuwana przez układ wydechowy. Jest to jedyna substancja generowana przez taki pojazd, dlatego poruszanie się nim nie wpływa na zwiększenie zanieczyszczenia powietrza.
Najważniejsze zalety samochodów wodorowych
Zeroemisyjność to nie jedyna zaleta samochodów napędzanych wodorem. Bardzo ważne jest także to, że ogniwa paliwowe, w które są one wyposażone, nie wymagają ładowania. Aby poruszać się takim autem, wystarczy zatankowanie jego baku. W przeciwieństwie do samochodów elektrycznych, których ładowanie trwa dość długo, pojazd na wodór tankuje się w ciągu kilku minut. Mają one także większy zasięg niż standardowe modele elektryków. Mogą bowiem pokonać nawet 650 km, gdy auta napędzane prądem średnio są w stanie przejechać 200 – 300 km na jednym ładowaniu.
Trzeba jednak mieć na uwadze to, że auta wodorowe mają też pewne wady. Do największych z nich należy słabo rozwinięta infrastruktura stacji tankowania. Jak już wiesz, obecnie w Polsce funkcjonuje tylko jedno takie miejsce. Jest to więc duży problem, gdy chciałbyś wybrać się takim pojazdem w dłuższą podróż. Trzeba pamiętać także o tym, że dystrybutor na stacji ładowania potrzebuje przerwy na wyrównanie ciśnienia, zanim znów będzie gotowy do pracy. To wydłuża interwały między obsługą kolejnych pojazdów.
Jakie samochody wodorowe są dostępne w Polsce?
Rynek samochodów napędzanych wodorem jest w Polsce mocno ograniczony. Obecnie klienci w kraju mogą zdecydować się na dwa modele:
- Toyota Mirai,
- Hyundai Nexo.
Pierwszy z nich zadebiutował w kwietniu 2021 roku. Technologia wykorzystywana w tym samochodzie jest nieustannie udoskonalana i obecnie dostępna jest nowa generacja Toyoty Mirai wyposażona w innowacyjne ogniwa paliwowe. Mają one wyższą moc oraz lepszą efektywność w porównaniu do poprzednich wersji. Ten model przyspiesza od 0 do 100 km/h w ciągu 9 sekund, co jest świetnym wynikiem dla auta pozbawionego tradycyjnego silnika spalinowego.
Hyundai Nexo to nowoczesny SUV łączący zaawansowaną technologię wykorzystującą alternatywne źródła energii z eleganckim designem. Model ten wyróżnia się bezkonkurencyjnym zasięgiem 666 km na jednym tankowaniu. Jest wyposażony w szereg nowoczesnych systemów łączności oraz funkcji, które zwiększają komfort jazdy oraz łatwość w prowadzeniu.
Ze względu na rozwój nowoczesnej motoryzacji można liczyć na to, że coraz więcej producentów będzie wypuszczało na rynek pojazdy napędzane wodorem. Są one alternatywą zwłaszcza dla elektryków.